Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk był gościem uroczystości odbywającej się w sobotę w Ciechanowie z okazji „Dnia Sołtysa”. Wydarzenie zostało zorganizowane z inicjatywy sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi Rafała Romanowskiego.

Uroczystość zgromadziła ok. pięćset osób, przede wszystkim sołtysów z powiatów: ciechanowskiego, mławskiego i przasnyskiego, ale także m.in.  samorządowców: starostów i wójtów z okolicznych powiatów i gmin.

Wicepremier Henryk Kowalczyk podkreśli, że miło jest mu gościć w Ciechanowie, gdzie w roku 1998 sprawował funkcję wojewody ciechanowskiego.

Dodatek do emerytury dla sołtysów

Podczas uroczystości wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk zapowiedział wprowadzenie dla sołtysów 300 zł dodatku do emerytury.

­– Trwają już prace nad odpowiednim projektem uregulowań prawnych w tym zakresie – poinformował szef resortu rolnictwa i podkreślił, że wszyscy składają sołtysom życzenia, a rząd Prawa i Sprawiedliwości ma zamiar te życzenia zmaterializować, podobnie jak to zrobił ze strażami pożarnymi.

– Trwają wyliczenia, ile trzeba będzie pełnić kadencji, aby otrzymać dodatek. Na pewno nie będzie to zbyt dużo i znakomita większość sołtysów będzie mogła z tego dodatku korzystać – zapowiedział  wicepremier Henryk Kowalczyk.

Znaczenie funkcji sołtysa

Szef resortu rolnictwa podkreślił, że doskonale zna znaczenie funkcji sołtysa.

–  Z jednej strony byłem wójtem gminy przez 15 lat, więc z sołtysami z mojej gminy współpracowałem na bieżąco. To dzięki sołtysom, dzięki temu jak organizowali pracę na wsi, jak mobilizowali społeczność lokalną, udawało się wiele zrobić. Mój sentyment do funkcji sołtysa wynika również z tego, że mój ojciec był przez ponad trzydzieści lat sołtysem – podkreślił wicepremier Henryk Kowalczyk.

Szef resortu rolnictwa przypomniał, że w czasach PRL sołtysi jako jedyni byli na swe stanowiska wybierani demokratycznie.

– Świadczy to o tym, że sołtysi cieszyli się ogromnym zaufaniem społecznym. To zaufanie społeczne trwa do tej pory i jest ogromne. Od tego jak pracuje sołtys często zależy oblicze danej miejscowości – powiedział Henryk Kowalczyk.

Wicepremier wyraził wielkie uznanie za tę pracę, czasami bardzo trudną. Chociażby wtedy, gdy trzeba godzić zwaśnione strony i różne interesy, zabiegać, żeby wójt, rada gminy zauważyli potrzeby danej miejscowości – dodał wicepremier.

Życzenia dla sołtysów

– Życzę Państwu wiele satysfakcji z tej społecznej pracy na rzecz społeczności wiejskiej. Życzę też, aby mieszkańcy miejscowości obdarzali swoich sołtysów życzliwością, wdzięcznością i zachowywali pamięć o nich nawet wtedy, kiedy już przestaną być sołtysami – mówił wicepremier Kowalczyk.

Sekretarz stanu Rafał Romanowski podkreślił, że to sołtysi są wsparciem dla swoich wójtów, burmistrzów i starostów.

– Dbacie o swoje miejscowości i swoje sołectwa, o to, żeby realizowane były poszczególne inwestycje. Bez was wiele ważnych rzeczy w tych miejscowościach nie zostałoby zrealizowanych. My, jako rząd Rzeczypospolitej Polskiej, jako parlamentarzyści tej ziemi możemy was w tych wszystkich inicjatywach wspierać. – Chciałem wam wyrazić ogromną wdzięczność, ogromne wyrazy szacunku za to, że chcecie pracować dla społeczności samorządowej, dla społeczności wiejskiej – podkreślił wiceminister Romanowski.

Odznaczenia

Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk wręczył kilkudziesięciorgu sołtysom z powiatów: ciechanowskiego, mławskiego i przasnyskiego odznaki honorowe „Zasłużony dla Rolnictwa”.