Aktualna sytuacja branży TSL jest jeszcze bardziej skomplikowana niż na początku pandemii. Niepewność i strach o przyszłość narastają, a problemy związane z deficytem kierowców, finansami i nieustannymi zmianami w prawie spędzają sen z powiek właścicielom każdej firmy z branży. Czy w tym chaosie jest jeszcze jakiekolwiek miejsce na ekologistykę? – zastanawia się Katarzyna Syta, Prezes Zarządu KAES Logistics.